Migracja strony to wbrew pozorom rozbudowany i całkiem skomplikowany proces opierający się na skoordynowanych działaniach specjalistów. Docelowo migracja powinna przebiec bez technicznych problemów oraz konsekwencji w postaci utraty ruchu. Z tego case study dowiesz się jak osiągnęliśmy to dwukrotnie, dodatkowo zwiększając wyniki ruchu organicznego!
Plan migracji
Opisywane strony to bigberkeywaterfilters.com i ohpolly.com. Pierwsza z wymienionych stron to retailer cenionych w USA, jak i Europie filtrów do wody Berkey, natomiast druga to brytyjska marka odzieżowa specjalizująca się w modzie damskiej.
Obie witryny mogą pochwalić się naprawdę imponującym poziomem ruchu organicznego, dlatego też zadanie było prawdziwie odpowiedzialne i nie było miejsca na błędy. Każda pomyłka mogła kosztować naszych partnerów wiele czasu, pieniędzy i zaufania klientów.
W przypadku obu opisywanych projektów, wystartowaliśmy od zaplanowania całego procesu. Taki plan zawiera każde działanie, które powinno się naszym zdaniem podjąć podczas przeprowadzania migracji. Proces oparliśmy na 4 etapach pracy nad stroną.
Dzielą się one na:
- Planowanie
- Pre-launch
- Launch
- Post Launch
Taki podział wspomaga przede wszystkim pracę PMa, ale także specjalistów, ponieważ układa cały proces, dzięki czemu łatwiej go kontrolować. Szczególnie, jeśli postawi się na formę checklisty, którą można swobodnie zarządzać i na bieżąco weryfikować co pozostało jeszcze do zrobienia.
Nasz plan opierał się na wyestymowaniu potencjalnego wpływu migracji na stronę. Samo ustalenie, że ruch organiczny na stronie nie powinien zostać utracony, to trochę za mało. Potrzebowaliśmy rozpiski wszystkich czynników rankingowych dotyczących stron przeznaczonych do migracji, a także elementów składowych strony. To pozwoliło uzyskać lepszy obraz całego projektu i było dobrą bazą wyjściową pod planowanie dalszych działań.
W trakcie migracji przez pewien czas (zazwyczaj powinien być on jak najkrótszy) strona nie jest aktywna, dlatego też zdecydowaliśmy się na uruchomienie nowej wersji w godzinach odpowiadających strefie czasowej największej puli użytkowników. Najlepiej sprawdzającą się porą dnia jest noc (3 – 4 am), ponieważ wtedy ogólny ruch użytkowników zazwyczaj jest na najniższym poziomie.
Kolejnym działaniem, które podkreśla nasze kompleksowe podejście do digitalu, jest wybór alternatywnego kanału pozyskiwania ruchu, który przynajmniej na początku wzmocni zmigrowaną stronę. Bez wątpienia najlepszym ruchem jest postawienie na kampanie PPC (GAds + FB Ads) i to właśnie zaproponowaliśmy naszym klientom.
Przygotowania do migracji
Sam plan to nie wszystko. Przygotowanie danych do analizy czy innych zasobów również jest niezbędne, aby w ogóle móc ocenić jakość i skuteczność przeprowadzonej migracji.
W skład takich działań wchodziła:
- Weryfikacja tagów noindex w środowisku testowym (tzw. Wersja stage strony)
- Przeprowadzenie crawlu starej wersji witryny, aby nie pominąć żadnego adresu URL
- Eksportowanie list danych do analizy (lista odwiedzanych podstron, lista postron z linkami zewnętrznymi oraz lista podstron zaindeksowanych w Google)
- Research słów kluczowych
- Zbudowanie struktury adresów URL na nowej stronie
- Utworzenie mapy przekierowań i utworzenie na jej podstawie pliku .htaccess
- Zebranie danych na temat wydajności starej wersji
- Wygenerowanie nowego pliku robots.txt wraz z sitemapą
- Stworzenie kopii zapasowej poprzedniej wersji strony
Ostatnią częścią planowania jest dobór konkretnych specjalistów (oprócz Project Managera, powinien to być specjalista SEO, webdeveloper oraz w miarę możliwości specjalista UX) . Nasze zespół w obu projektach składały się ze wszystkich wymienionych ekspertów.
Ten wybór połączyliśmy z rozpisaniem wszystkich ogólnych dla migracji, jak i specjalnie przeznaczonych dla obu klientów zadań. Wymienione wcześniej działania pozwoliły nam na uporządkowane przejście do realnego procesu migracyjnego.
Prace nad migracją
Po takich przygotowaniach pozostało wdrażanie poszczególnych kwestii, takich jak nowa szata graficzna strony, złożenie jej w całość i implementacja rozwiązań technicznych.
Były to zadania typowo webdeveloperskie, które pozwoliły przejść do fazy bliskiej uruchomienia nowej wersji strony po migracji. Po stworzeniu nowej, zmigrowanej już wersji strony, mogliśmy dokonać weryfikacji działań, opierając się już na realnie wykonanej przez specjalistów pracy.
Sprawdziliśmy takie elementy jak:
- Porównanie wydajności starej i nowej witryny (Core Web Vitals i pozostałe wskaźniki z PageSpeed Insights od Google)
- Linki kanoniczne
- Potencjalnie uszkodzone linki
Po tych działaniach byliśmy gotowi do uruchomienia zmigrowanej domeny, oczywiście biorąc pod uwagę kolejne kluczowe kroki, które pozwoliły na poprawne zaindeksowanie i crawlowanie nowej wersji strony. Bez tego niemożliwym byłoby osiągnięcie płynnego przejścia między obiema wersjami bez utraty ruchu organicznego.
Do tych działań należą:
- Zapewnienie robotom wyszukiwarek dostępu do nowej strony
- Zweryfikowanie tagów noindex – usunięcie i pozostawienie ich na odpowiednich podstronach
- Sprawdzenie poprawności przekierowań 301
- Sprawdzenie poprawności sitemapy
- Zaimplementowanie na start nowych meta title i meta description
- Zweryfikowanie obecności tzw. soft 404 na stronie
- Zweryfikowanie obecności kodów do narzędzi analitycznych (Google Analytics, Hotjar)
- Sprawdzenie atrybutów follow na linkach wewnętrznych
Dodatkowo, nasza specjalistka od UX przeprowadziła cognitive walkthrough, czyli ustrukturyzowane podejście do oceny użyteczności produktu. Polega ono na zadaniu grupie badawczej (były to osoby z naszej organizacji, jak i z zewnątrz) 4 pytań dotyczących sposobu, w jaki dana osoba porusza się po stronie. To pozwoliło wyciągnąć wnioski do potencjalnego ulepszenia strony w przyszłości, a także wyłapać kilka kwestii wartych poprawy od razu.
Weryfikacja - ruch organiczny i kwestie techniczne
Po zakończeniu procesu obu migracji przyszedł czas na weryfikację wyników. Z tego powodu właśnie tak ważne było zebranie danych dotyczących starej wersji strony na wcześniejszych etapach.
Porównanie danych podzieliliśmy na:
- Przeprowadzenie testu wydajności nowej witryny i porównanie wyników z poprzednią wersją
- Zweryfikowanie stanu indeksacji nowej witryny i porównanie wyników ze starą wersją – tutaj również dane pokrywały się ze poprzednią wersją strony, jednakże były połączone z pewnymi ulepszeniami (wykluczyliśmy część starych adresów, aby zwiększyć crawl budget strony)
- Sprawdzenie liczby wejść na podstrony poprzez wyszukiwarkę i porównanie wyników ze starą wersją – najprzyjemniejsza część weryfikacji wyników, w obu przypadkach nie dość, że nie utraciliśmy ruchu, to jeszcze zyskaliśmy go w połączeniu z tendecją wzrostową na kolejne miesiące.
Podsumowanie
Dowodów na skuteczność naszych dwóch procesów migracyjnych jest więcej, niestety nie możemy ich ujawnić z uwagi na założenia umów zawartych z partnerami. Mamy jednak pewność, że do przeprowadzenia takiego procesu jesteśmy w pełni przygotowani, a nasze doświadczenie zebraliśmy działając na naprawdę dużych, prężnie działających witrynach.
Interesuje Cię sam proces migracji? Migracja strony jako poradnik znajduje się na naszym blogu. Zachęcamy do zapoznania się z tym materiałem, który z powodzeniem pomoże Ci w samodzielnym przejściu przez wszystkie migracyjne zagadnienia i problemy.
Chcesz przekazać to zadanie specjalistom? Z chęcią weprzemy Cię w kompleksowych działaniach migracyjnych. Zapraszamy do kontaktu za pośrednictwem poniższego formularza kontaktowego, a także do sprawdzenia naszej pełnej oferty usług SEO!